Odwiedzone przez nas

czyli recenzje z pierwszej ręki

trzcinowy zakątek jazda konna

Trzcinowy Zakątek

Agroturystyka

Jak co tydzień postanowiłam wyruszyć poza miasto w poszukiwaniu rajdu konnego. Pośród obiektów na naszej stronie Urlop w siodle znalazłam Trzcinowy Zakątek ( tutaj ). Wybrałam tę agroturystykę na zbliżający się weekend, ponieważ pamiętałam rozmowę telefoniczną z właścicielem tego miejsca. Toczyła się ona, gdy dodawaliśmy ich obiekt do naszego serwisu. Pan Andrzej Walkowiak opowiadał mi wtedy o położeniu obiektu, jego koniach i cotygodniowych rajdach. Od tamtego momentu poczułam, że to musi być niesamowite miejsce. Mało kto mówi z taką miłością i zaangażowaniem o swojej pracy. Nie zastanawiając się długo zadzwoniłam i umówiłam się na rajd konny właśnie tam.

Jest piękna, bardzo gorąca niedziela. Droga z Poznania mija bardzo szybko. W normalnych warunkach zajmuje około 60 min i jej zdecydowaną większość stanowi trasa szybkiego ruchy S5. Dojechałam do celu. Choć muszę się przyznać, że na miejsce spóźniłam się 30 min. Wszystko przez to, że zamiast  „Agroturystyka Trzcinowy Zakątek” mój mąż wpisał w nawigację samo „Trzcinowy Zakątek”. Przez tę pomyłkę wylądowaliśmy niestety prawie 30 km dalej. Na miejscu poznaję właściciela stajni Pana Andrzeja. Wita mnie z uśmiechem na twarzy, mimo mojego spóźnienia. Od razu widać, że tutaj inaczej płynie czas niż w Poznaniu, w którym mieszkam na co dzień. Otrzymałam do siodłania konia Easy. Było tak gorąco, że już przy czyszczeniu byłam cała mokra. To jednak nie miało znaczenia. Nic nie powstrzymałoby mnie tego dnia przed wskoczeniem w siodło.

trzcinowy zakątek jazda konna
trzcinowy zakątek jazda konna
trzcinowy zakątek jazda konna

Kilka słów o samej agroturystyce. Na miejscu poza końmi można znaleźć także inne atrakcje. Obiekt dysponuje placem zabaw dla dzieci, mini boiskiem do siatkówki oraz do koszykówki dla dużych i małych uczestników. Obok znajduje się zadaszona wiata grillowa. Wszystko to otacza bujna roślinność. Wewnątrz budynku przyległego do stajni znajduje się pomieszczenie rozrywkowe z piłkarzykami, ping pongiem oraz stołem bilardowym. Pokój ten licznymi akcentami nawiązuje do koni, które są nieodłącznym elementem Agroturystyki Trzcinowy Zakątek. Za drzwiami znajdujemy przytulną stołówkę, w której posilać się mogą goście obiektu.

trzcinowy zakątek jazda konna
trzcinowy zakątek jazda konna

Wróćmy do koni, które są tutaj najważniejsze. Na terenie agroturystyki znajduje się zagroda z kucykami oraz padoki dla większych wierzchowców. Jest także ujeżdżalnia otwarta, gdzie prowadzone są lekcje jazdy. Każdy jeździec musi tutaj znać i przestrzegać „Stajennych zasad”, które wiszą pod zadaszoną wiatą, gdzie siodłane są konie. Reguły są opisane w bardzo przystępny, lekko żartobliwy sposób. Myślę, że każda stajnia powinna posiadać taki regulamin. Są to podstawowe zasady, o których niestety nawet najlepszym jeźdźcom zdarza się zapominać. 

trzcinowy zakątek jazda konna
trzcinowy zakątek jazda konna
trzcinowy zakątek jazda konna

Konie gotowe, ruszamy w rajd! Wyjeżdżamy z obiektu i już po pięciu minutach znajdujemy się w lesie, który daje ukojenie przed gorącem doskwierającym na otwartej przestrzeni. W czasie całej przejażdżki krajobrazy były bardzo różnorodne. Jechaliśmy przez gesty las z bardzo wysokimi drzewami, a miejscami przez młode zagajniki. Przejeżdżaliśmy także obok jeziora, pól obsadzonych złotymi słonecznikami, a na koniec zahaczyliśmy o kłus przez ściernisko. Wszystko w czasie jednej trzygodzinnej przejażdżki po Przemęckim Parku Krajobrazowym! Pan Andrzej, który był przewodnikiem naszej „wycieczki” z wielkim wyczuciem zmieniał tempo przejażdżki. Były elementy dłuższego galopu po piaszczystych nawierzchniach. Zaznaliśmy także zjazdu ze stromej górki przed jeziorem, a także przejazdu między drzewami, który kojarzył się ze slalomem między słupkami. Po 2 godzinach w siodle dojechaliśmy do baru „Zatoka”. Zaparkowaliśmy konie przy drzewach w cieniu, aby móc złapać oddech i napić się spokojnie. Lokal ten miał swój swojski, nieszablonowy klimat. Po odpoczynku ruszyliśmy w drogę powrotną, którą stanowiła inna trasa.

trzcinowy zakątek jazda konna
trzcinowy zakątek jazda konna

Muszę osobno wspomnieć o prowadzącym rajd, właścicielu stajni – Panu Andrzeju. Już na pierwszy rzut oka widać, że z końmi spędził całe życie. Zna je od „podszewki”. Spokojny, zrównoważony, a zarazem skromny człowiek, który z tymi zwierzętami bez używania mowy potrafi się świetnie porozumiewać bez słów. Widać to w jego podejściu do nich, a głównie w ich ułożeniu. Każdego z trzynastu wierzchowców, które posiada Agroturystyka Trzcinowy Zakątek ujeździł sam! Wszyscy uczestnicy jechali na żywych i energicznych koniach, nie trzeba było ich „pchać”, a jednocześnie obawiać się, że poniosą. Były to wierzchowce reagujące w błyskawicznym tempie na wszystkie pomoce, idealne pod siodło w teren!

trzcinowy zakątek jazda konna
trzcinowy zakątek jazda konna
trzcinowy zakątek jazda konna

Poniżej, po lewo zamieszczam zdjęcie widoku, który rozpościera się z ujeżdżalni otwartej Trzcinowego Zakątka. Wycisza, relaksuje, a zarazem przypomniał o tym jak piękne są nasze polskie wsie. Po prawej stronie znajduje się ujęcie znad pobliskiego jeziora. Warto zaznaczyć, że do plaży z agroturystyki jest zaledwie 500m, co także stanowi duży walor turystyczny tego miejsca.

trzcinowy zakątek jazda konna
trzcinowy zakątek jazda konna

Jeśli macie wolny dzień i chęć spędzenia cudownego czasu w siodle – koniecznie wybierzcie się na rajd po Przemęckim Parku Krajobrazowym w Agroturystyce Trzcinowy Zakątek. Przy zebranej czteroosobowej grupie Pan Andrzej zorganizuje dla Was prywatną niezapomnianą przejażdżkę. W przypadku braku kompanów wystarczy dołączyć do przejażdżki terenowej, która odbywa się w każdy niedzielny poranek. Tego co zobaczycie, tego co poczujecie w pobliskich lasach, tego jakie konie poznacie i tego jakim gospodarzem jest Pan Andrzej nie jestem w stanie przekazać wam przez ten wpis. Polecam gorąco to miejsce!

Szczegóły oraz rezerwacje dostępne na stronie: www.urlopwsiodle.pl/trzcinowy-zakatek/
Data: 12.08.2020